Sporty motorowe w Wałbrzychu i okolicach, wałbrzyska motoryzacja, rajdy, wyścigi.
Ostatni komentarz: brawo Kajtek!!
dodany: 2009.05.23 13:18:08
przez: onion
czytaj więcej
SPEED COUNTRY 2009 była imprezą promująca sporty motocyklowe w Wałbrzychu, tworzenie ośrodka do uprawiania tych sportów poprzez budowę toru motocrossowego i miniżuzlowego.
Na przygotowanej murawie stadionu został rozegrany SPEEDCROSS czyli wyścigi motocykli cross/enduro na torze trawiastym, a specjalnie przygotowany odcinek Cross Country Enduro w pobliżu stadionu umożliwił bezpieczny trening, i pozwolił sprawdzić swoje umiejętności jazdy w trudnym terenie.
- relacja video: www.regionalnatv.pl/?s=category&cid=2&mid=829
Atrakcją imprezy był m.in. występ 6-ścio letnich żużlowców na maszynach 50cc, którzy walczyli o Puchar SpeedTube.pl oraz stoisko przygotowane przez Wrocławskie Towarzystwo Sportowe SA, które posiada swoją drużynę w Speedway Ekstralidze. Zawodnicy oraz pracownicy WTS-u zaprezentowali kibicom motocykl żużlowy i przygotowali niespodzianki dla tych, którzy pojawili się na stadionie. Miło nam również przekazać informację, że WTS SA pomagał przy organizacji imprezy, co mamy nadzieję jest dobrym prognostykiem przy dalszej współpracy w ramach rozwoju wałbrzyskiego speedwaya.
O poziomie imprezy może świadczyc fakt, że nagrodzeni zawodnicy stwierdzili, że na żadnych innych zawodach nie dostali tylu atrakcyjnych nagród i już zapowiedzieli udział w kolejnych edycjach.
Dziękujemy wszystkim za przybycie. Co ważne dopisała frekwencja i pogoda.
W sumie w treningu enduro brało udział 30-stu zawodnikow, natomiast w Speedcrossie rywalizowało 10 zawodników z Wałbrzycha, Nowej Rudy, Krotoszyna, Ostrowa Wlkp., Zlotoryji, Głuszycy, Świerzawy i Wrocławia. Były Mistrz Polski Juniorów Łukasz Bembenik był gościem specjalnym i startował poza konkursem.
Zawody rozpoczęły się od poświęcenia zawodników i obiektu przez kapelana naszego klubu ks. Sławomira, następnie oficjalnego otwarcia zawodów dokonał Dyrektor OSiR Wałbrzych - Mariusz Gawlik. Po tej ceremoni nastąpiła prezentacja wszystkich zawodników, równiez tych małych i legendy wałbrzyskiego żużla pana Ludwika Wilka, który w latach 50-tych ścigał sie na żużlu m.in na stadionie na którym odbywały się zawody. Jak usłuszał motocykl żużlowy Karola Sroki i zobaczył go w uślizgu, w oczach Pana Ludwika pokazaly się łzy i jedyne co powiedział to: " ten ryk, ta szpryca...." i tu nastapiło totalne wzruszenie.
Maszyna żużlowa i prędkość z jaką pokonywał na niej zakręty w uślizgu junior drużyny żużlowej z Ostrowa - Karol Sroka, wprawiały wałbrzyszan w osłupienie, niedowierzanie i podziw.
Po pokazie wystartowali mali żużlowcy którzy rywalizowali o puchar SpeedTube.pl - 6-ścio latkowie i 10-latka. Jazda młodych motocyklistów zrobiła na widzach duże wrażenie. Równiez 8-letni Oskar Woźniak zafascynował kibiców, prezentując swoje umiejetności podczas skoków na specjalnie przygotowanej rampie.
Po miniżużlu rozpoczeła się rywalizacja w Speedcrossie, która okazała sie również bardzo widowiskowa i wymagąjaca dla samych zawodników. Zawodnicy bardzo dobrze sie bawili, atmosfera była wspaniała, panowała czysta rywalizacja i adrenalina. Nie brakowało walki i chęci zajęcia jak najlepszego miejsca. Pełny kontakt był czymś normalnym i dało sie odczuć, że zawodnicy nie traktują zawodów tylko jako zabawy. Walka była tak zacięta, że trzeba było przeprowadzić dodatkowy bieg - dogrywkę o I miejsce, ponieważ dwóch zawodników zgromadziło po tyle samo punktów.
W międzyczasie można było oglądać technikę jazdy na specjalnie przygotowanej trasie enduro w miejscu, gdzie planowana jest budowa toru motocrossowego. Tam z kolei wrażeń dostarczał były Mistrz Polski Juniorów Łukasz Bembenik, który "fruwał" na wyskokach.
Jednym słowem impreza bardzo udana, która zgromadziła sporo kibiców, a nieużywany do tej pory i zapomniany stadion Victorii znowu odżył po 20-tu latach, co stwarza ogromną szansę dla Sobięcina i okolicy.
Po pozytywnych komentarzach i opiniach ktore otrzymaliśmy od samych zawodników, widzów i zgromadzonych mediów, jesteśmy jeszcze bardziej zmotywowani do dalszej pracy i obiecujemy, że będą następne edycje imprezy i kolejne zawody motocyklowe w Wałbrzychu.
Dziękujemy wszystkim za przybycie.
Korzystając z okazji chcemy podziękować sponsorom i firmom, które pomogły nam w organizacji imprezy: Przedsiebiorstwo Usługowo-Budowlane Robert Zimny, Hurtownia Budowlana MARCCO, PEC Wałbrzych, OSiR Wałbrzych, MOTOŚWIDNICA, OSiR Wałbrzych, SPARK, Pensjonat LUNA
Nagrody dla zawodników ufundowały firmy BLASCAR, SPEEDTUBE.pl, URZĄD MIASTA, INTER-MOTORS, OSiR.
Wyniki:
Miniżużel:
I miejsce - Emilia Isańska
II miejsce - Kuba Piątek
III miejsce - Kuba Isański
Speedcross:
I miejsce: Stuczyński Łukasz
II miejsce: Hojny Wojciech
III miejsce: Nowakowski Kamil
Źródło: wsm.org.pl
Wróć
Zapraszamy na 19. Rajd Dolnośląski – Kłodzko-Zieleniec, 8-10 października 2009r. Na kultowych i malowniczych odcinkach Ziemi Kłodzkiej zakończy się tegoroczna rywalizacja w ramach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
19. Rajd Dolnośląski, którego organizatorem jest Automobilklub Ziemi Kłodzkiej będzie równocześnie podwójną rundą Rajdowego Pucharu Polski. Łącznie aż 118 rajdowych teamów zjedzie w okolice Kłodzka już na początku przyszłego tygodnia, po to, aby w dniach 8-10 października ścigać się na 16 odcinkach specjalnych i prologu poprowadzonym ulicami centrum stolicy Kotliny Kłodzkiej.
Trzynastka jest jednak pechowa. Nie będzie w tym roku Rajdu Hałda. Jedna ze sztandarowych imprez w Wałbrzychu jest odwołana. Międzynarodowy rajd samochodów wokół hałdy Wiesław odbywał się w Wałbrzychu od 12 lat.
Z każdym rokiem rajd zdobywał kolejne rzesze fanów i kolejnych zawodników. W tym roku organizatorzy spodziewali się około 40 załóg z kraju i z zagranicy. Początkowo rajd hałda miał tradycyjnie odbyć się w maju. Do tego terminu organizatorzy nie zdołali jednak przygotować odpowiedniej trasy . Termin przełożono więc na koniec sierpnia. Teraz wiadomo już że amatorzy wyścigów terenowych oglądać mogą tylko pustą hałdę Wiesław. Konsekwencje odwołania rajdu mogą mieć poważne skutki finansowe dla Automobilklubu Wałbrzyskiego. Za odwołanie rundy rajdowych mistrzostw polski samochodów terenowych grozi kara do 10 tysięcy złotych. Organizatorzy będą musieli też oddać sponsorom pieniądze, które pozyskali na organizację rajdu. Tylko z Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu przekazano na ten cel około 8 tysięcy złotych.
W I KJS Austeria Krokus wystartowało 39 załóg. Najszybciej 9 odcinków przejechała załoga Robert Szulczyński i Adam Jaros w Oplu Astrze. Łączny czas ekipy Automobilklubu Karkonoskiego to 499 sekund 70 setnych. Drugie miejsce zajęli Tomasza Bloda i Krzysztof Cebula z tego samego teamu. Na trzecim miejscu znaleźli się zawodnicy Automobilklubu Dolnośląskiego, Krzysztof Dulewicz i Przemysław Bieszcza.
czytaj więcej6-letni Kuba z Wałbrzycha, który reprezentuje klub WSM Racing Team jest najmłodszym polskim zawodnikiem, który weźmie udział w zawodach mini żużla podczas żużlowego Finału Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów na torze UNII Tarnów. Zawody odbędą się w sobotę, 11 lipca.
Na mini torze zostaną rozegrane zawody najmłodszych żużlowców. Przeciwnikami Kuby będą zawodnicy z Danii - 6 letni Lasse Piepenbrinck, 8-letni Lars Jensen, oraz 9-letni Tim Sirensen i Morten Piepenbrinck.
21 czerwca na wspaniałym torze motocrossowym w Głogowie odbyła się runda Mistrzostw Europy w najbardziej prestiżowej klasie OPEN. W rundzie tej debiutował nasz zawodnik Łukasz "LUCKEN" Bembenik.
Do ostatniej chwili start naszego zawodnika stał pod znakiem zapytania, ponieważ 2 tygodnie wczesnej na treningu Łukasz doznał poważnej kontuzji prawego nadgarstka.
Był przez to wykluczony z wszelkich treningów, z tego też powodu nie wystartował również we wcześniejszej rundzie Mistrzostw Polski w Lublinie. Jednak determinacja sprawiła, że mimo bólu Łukasz postanowił wziąć udział w Mistrzostwach Europy.
Piątkowe treningi i sobotnie kwalifikacje musiał jechać inaczej niż zwykle, wykonywał tylko kilka okrążeń, żeby nie przeciążać reki, zajmując ostatecznie 12 miejsce startowe. W niedzielę w pierwszym wyścigu, start nie przebiegł po mysli Łukasza i po pierwszym okrążeniu spadł na 22 pozycję. Zaczął regularnie odrabiać straty i po pięknej i efektownej jeździe na metę przyjechał na 14 pozycji.